Egzotyka Azji nie objawia się w folderach biur podróży, lecz w gęstym dymie unoszącym się nad żeliwnym wokiem i w ostrym zapachu fermentowanej ryby, który dla niewprawnego nosa bywa barierą nie do przejścia. To kontynent, gdzie granica między kuchnią wysoką a prymitywnym street foodem ulega całkowitemu zatarciu, tworząc spójny system wartości oparty na świeżości produktu i precyzji przyprawiania. Czytaj dalej Egzotyczna Azja: Przewodnik po kulinarnych szlakach